Prawdy wiary fanboja/hejtera

Każda religia ma jakieś zasady, konsolowe religie nie są wyjątkiem.

Lista dosłownie z życia wzięta, ale należy ją traktować z przymrużeniem oka. 30 punktów, gdzie temat z całą pewnością i tak nie został wyczerpany.

Kolejność przypadkowa:

1. każda gra która, nie ukazała się lub nie ukaże się na twojej konsoli jest chłamem najgorszym.

2. Jeżeli jakiś wydawca decyduje się wydać jakąkolwiek grę na inną platformę niż ta którą kochasz oznacza to, że od teraz podległe mu studia robią tylko crapy. Jedynym ratunkiem dla nich jest przerzucenie się na taśmowe robienie gier na jedyną słuszną platformę do gier.

3. Gdy gra, która wyszła ekskluzywnie na twoją konsolę zdobywa noty na niższym poziomie niż średnia ocen 90%. Oznaczać to może dwie rzeczy:

a) Recenzenci się nie znają, i czym prędzej powinni stracić pracę

b) Wszelkie pisma zostały przekupione przez producentów innych konsol

I pamiętaj, jest doskonały moment aby poznać rzetelny serwis/ rzetelne czasopismo, gdyż uczciwi i znający się na rzeczy wystawiają exom twojej konsoli najwyższe z możliwych not.

4. W momencie kiedy Exclusive na inną platformę (szczególnie tę bardziej znienawidzoną), dostaje oceny wyższe niż średnio 5/10. Znaczy to tyle, ze świat jest w poważnym niebezpieczeństwie, jeśli złe firmy mogą kupić sobie oceny to strach pomyśleć co jeszcze mogą.

5. Gdy jakaś gra ukazuje się tylko na twojej Konsoli z miejsca zasługuje na miano arcydzieła, ten kto myśli inaczej jest przygłupawym debilem i pelikanem, nie znającym się na grach.

6. Zawyżona cena nowego sprzętu od twojego ukochanego producenta jest bardzo rozsądna gdyż oznacza to, iż firma myśli przyszłościowo. Mało tego, każdy kto mózg ochoczo wspomoże mesjaszów branży gier.

7. Zawyżona cena nowego sprzętu od znienawidzonego producenta jest zamachem na logiczne myślenie rozsądnych ludzi. No niby za to tyle płacić? Przecież oni nawet nie wiedzą co robią.

8. Mroczna stylistyka gier na twojej konsoli oznacza tylko tyle że gry te są kierowane do prawdziwych i poważnych graczy. Z kolei mroczna stylistyka gier na innych platformach to taki chwyt na przygłupawe dzieci , które sięgną po to aby poczuć się doroślej.

9. Łagodna i bardziej kolorowa stylistyka gier na innych konsolach to papka dla dzieci i żaden kto nazywa siebie prawdziwym graczem nie tknie takich tworów nawet przez miotłę. Kolorowe gry mają rację bytu jedynie na sprzęcie na którym ty grasz, tam są one prawdziwymi i wymagającymi core’owymi grami, posiadają drugie dno i bez żenady pograsz w nie przy ludziach.

10. Gdy jakaś gra, która była shitem (bo wiadomo… była na jakiejś innej konsoli), wyszła w identycznej wersji na twojej konsoli, którą wielbisz to automatycznie staje się jedna z najlepszych gier w historii.

11. Gdy gra która dotąd była exclusivem na twoją platformę wyjdzie też po jakimś czasie na inne platformy to pamiętaj zawsze, że tylko wersja pierwotna jest tą dobrą podchodzą niemal że pod dzieło sztuki. Inne to szroty, nawet wtedy gdy wszyscy na około mówią że wersje niczym się nie różnią.

12. Niedorobiona ekskluzywna gra na twój sprzęt to oznaka, że projekt pochłonął tyle czasu i zasobów ludzkich, iż nie sposób było wszystko zrobić jak należy. Podobna sytuacja na innych platformach to rzecz jasna niechlujstwo i olewacki stosunek do klienta.

13. Każdy zespół developerski nie robiący gier na twoją konsolę to beznadziejni partacze. Sam byś zrobił w pojedynkę lepsze gry gdyby tylko Ci się chciało.

14. Gdy konsola, którą aktualnie wielbisz nie jest najmocniejsza na rynku oznacza to że jest zrobiona dla prawdziwych gracy a nie dla idiotów, którzy podniecają się pikselkami i nikomu niepotrzebnymi efektami i grafiką.

15. Gdy konsola, którą aktualnie wielbisz jest najmocniejsza na rynku oznacza to że jest zrobiona dla prawdziwych gracy a nie dla idiotów, którzy nie rozumieją że grafika jest bardzo ważna gdyż wpływa na doznania płynące z gry.

16. Dodatkowe akcesoria do grania oprócz tradycyjnego pada na innych konsolach to niepotrzebne nikomu gówna, na których i tak nie da się grać.

17. Dodatkowe akcesoria do grania oprócz tradycyjnego pada na twojej konsoli to przyszłościowe myślenie producenta tej maszynki do grania. W końcu potrzebne sa nam innowacje.

18. Gry wyglądające na innych platformach jak z epoki Nes’a czy tak Snes’a  to popierdółki nie warte ani grosza. Takie same gry na twoim ukochanym sprzęcie to ukłon w stronę weteranów gejmingu. Gry warte każdej ceny, gdyż obowiązkiem gracza jest je doceniać.

19. Kilkugodzinne gry na twojej tylko platformie to intensywne przygody, przy których nie ma nawet sekundy nudy. Warto kupić nawet gdyby miały kosztować aż 250zł czy więcej.

20. Kilkugodzinne gry na innych platformach to oczywiście skok na kasę i wstyd w ogóle myśleć o kupnie takich gier.

21. Wielogodzinne gry na innych konsolach to oznaka że komuś zabrakło rozumu, kto by chciał grać w słabe gry aż tyle czasu.

22. wielogodzinne gry na konsolach jedynego słusznego producenta to największy dar od losu. W końcu samo to że gra jest ekskluzywna na świętej platformie czyni z niej arcydzieło, a teraz jeszcze tyle godzin arcydzieła. Żyć, nie umierać.

23. Gdy ktoś powie coś złego… wystarczy że podważy fakt, iż twoja konsola jest doskonała to należy wybić całą jego rodzinę, kota zakopać, a jego samego powiesić publicznie na płocie, tak dla przykładu.

24. Gdy ktoś powie coś dobrego o innych platformach, musisz zrobić wszystko aby uratować świat przed zagładą i pozbyć się delikwenta. To musi być pozaziemski najeźdźca chcący przejąć kontrolę nad ziemią. Człowiek nigdy by czegoś takiego nie powiedział.

25. Jeżeli na jakimś portalu minimum 90% newsów, publicystyki itp. Nie jest na temat twojej konsoli, powinieneś czym prędzej poszukać innego miejsca do pozyskiwania informacji o grach.

26. Każdy portal, który pisze też o innych sprzętach jest w pewnej części nierzetelny. Traci swój i twój czas.

27. Reedycje dawnych gier na platformie, której zbudowałbyś ołtarz oznaczają że ktoś dba o graczy i chce dostarczyć oraz pokazać im kiedyś robiło się gry. Pomyślał o tych, którzy nie mieli okazji pograć w te genialne produkcje w czasach kiedy były nowościami.

28. Reedycje dawnych gier na platformie, którą byś wywalił przez okno gdybyś ją tylko miał to wyraźny skok na kasę. Widać że ktoś ma swoich fanów za kretynów.

29. Poślizgi gier zmierzających na twoją platformę to nic złego, Wręcz jest to coś dobrego. Produkcje będą bardziej dopracowane.

30. Poślizgi gier zmierzających na konkurencyjne platformy to najlepszy dowód na to że komuś nie zależy, obija się i ma tyłku potencjalnych klientów. A co najgorsze, nawet gdyby miał grę szlifować latami to i tak nic dobrego by z tego nie wyszło.