Jak to kupiłem Xboxa One

Po latach spędzonych z konsolami Sony oraz Nintendo zapragnąłem czegoś nowego, czegoś innego, a ta inność w moim przypadku to XBOX.

Przyznam się szczerze, że za czasów ps2 jakoś nie patrzyłem w stronę Xboxa, było dużo gier, dodatkowo zawsze lubiłem klimat Nintendo więc moja konfiguracja konsol obok Tv wyglądała tak:

Psx+N64

Ps2+GC

Ps3+Wii

Ps4 +.....

tradycyjnie kupiłem ps4, jestem zadowolony, nawet mega zadowolony, to takie ulepszone ps3 dla mnie, skoku jakościowego nie ma takiego jak było w przypadku przesiadki z ps2 na ps3, ale jednak różnica jest. Jednak co najważniejsze,nie ciągnęło mnie już tak na Nintendo, oczywiście, dalej Donkey, Mario czy odświeżona wersja Zeldy WW to coś co mnie interesuje i pograł bym sobie nawet, jednak nie mam już takiego ciśnienia na te tytuły jak kiedyś. Początkowo nawet chciałem kupić WiiU, potem pomyślałem 1000 czy 1500 zł za 5 gier które mnie interesują ? kiedyś GC kupiłem dla Sunshine i Mgs TTS więc kupowałem nawet dla dwóch gier, widocznie już ta magia Nintendo na mnie nie działa, a może po prostu od zawsze grałem na Nintendo od NESA poprzez N64 i GC kończąc na Wii, dużo tych Marianów się przeszło. Po prostu jest tego przesyt.

I tak się zaczęło, zaglądanie na zieloną stronę, interesowanie się premierami, sprzętem, możliwościami Xboxa. W grę zawsze wchodziła tylko konsola Xbox One, na 360 nie patrzyłem, bo i tak co ograłem na 7 generacji to już chciałem, a jak jeszcze doszła wsteczna kompatybilność na ONE to już wiedziałem, chcę tego XBOXa. Pomysł zrodził się w tamtym roku i tak powolutku zacząłem zbierać kasę na XBOXa One. Początkowo chciałem kupić Elite, potem wyszła wersja s, jedna kupiłem Xboxa One białego Classic. Tak chciałem takiego, podoba mi się taka duża konsola, a ta biel temu Xboxowi pasuje idealnie jak dla mnie.

W poniedziałek zamówiłem w Media Expercie, wczoraj odebrałem i podłączyłem nową maszynkę :). Lubię zapach świeżości, tego kartonu jak jest nowy, rozpakowywać itp. ale kto nie lubi. Pierwsze co wyjąłem to zdrapki na Gold i ea, potem biorę pada i mówię " oo fajnie jaki ciężki, widać że coś się trzyma w rękach", bardzo ucieszyłem się że w zestawie są już 2 baterie i to duracell, a nie jakieś chińskie bateryjki. Co rzuciło mi się w oczy, a raczej w czucie w palcach to super działające spusty, są kapitalne, czuję już jak będę szarpać w Forzę. Nadszedł czas na konsolę, niesamowicie duża, nawet żona powiedziała że ps4 wygląda jak dziecko przy Xboxie :P. Konsola bardzo solidna, nic nie skrzypi, jest taka "zbita" to dla mnie duży +. Następnie podłączyłem, konfiguracja, prosta prowadząca za rączkę, założenie konta, zdrapki iiiiiiiii  zrobiła się prawie 2 w nocy :), pobawiłem się po menu, pochodziłem po store i dziś przyjdzie czas na gry. Na razie skromnie bo fifa16 i Forza 5 + gry z Golda, jednak mam ten ea jeszcze więc dużo pięknego grania przedemną. Co mnie zaskoczyło to aktualizacja pada :) w ps4 czegoś takiego nie uświadczyłem.

Pozdrawiam wszystkich :)

Ps. Jak już coś ogram to dam znać, ale już jestem zadowolony z zakupu, a jak pomyślę o Forzy 6, Horizonie 3 czy Halo oraz Rare czy wiesku 2 to mam dreszcze, a chcę jeszcze :P

I moje dwie białe konsole :)