Co robiliście w ten weekend? #8

BLOG
753V
Co robiliście w ten weekend? #8
Tomaszek88 | 07.03.2017, 00:13
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Cześć i czołgiem! Kolejny tydzień za nami. Jak on tak szybko zleciał? Pamiętam jeszcze poprzedni poniedziałek! Jako że jesteśmy już po weekendzie, nastał czas aby standardowo zapytać was, co robiliście w ten weekend? Mój minął prawie tak jak planowałem. Ale po kolei.

 

Wreszcie udało mi się pograć w Paladins z Musielem. Darmowa gra na steam z jednym, ogromnym problemem. Jest w fazie bety i to powoduje problemy co jakiś czas. A to serwery niedostępne, a to nie można się zalogować, wywali z gry itp. Pomijając już te niedogodności, kiedy uda się odpalić tytuł można wsiąknąć. Gra jest szybka i dynamiczna, a za razem zróżnicowana i nieprzewidywalna. Złe dobranie ekipy skutkuje szybkim wpierdzielem. Liczę na trochę więcej grania w najbliższym czasie. Musy kupuj ten mikro!

Standardowo już ogrywałem Drivecluba. Wreszcie odpaliłem Bikes! Wpadły nawet jakieś trofki. Niestety ciągle uczę się tego modelu jazdy. Jakoś nie potrafię ogarnąć go. Do wbicia platyny zostało mi jeszcze sporo zawodów i wyzwań więc liczę, że wreszcie nauczę się jeździć. Aby to nie było pod koniec gry!!

Najważniejszą grą tego weekendu był jednak tytuł o którym nigdy bym nie pomyślał. Sam siebie zaszokowałem ale rozmowa na Shoutboxie o murz... nig... ludziach o czarnym kolorze skóry itd. sprawiła że zapragnąłem mieć swoje własne imperium w The Sims 3! Tak więc odapliłem grę, a jako że mam nawet jakieś 2 dodatki do niej to miałem czym się bawić. Zaczęło się kulturalnie. Zrobiłem 3 postacie. Bossa i 2 pracowników. Zrobiłem oczywiście 2 kwatery. Mam informację dla osób które zechca mieć swoich pracowników. Nigdy, ale to przednigdy nie wywalajcie drzwi aby uwiezić swoich pracowników. Skończyło się to dla mnie bardzo źle. Kiepska gospodyni spowodowała pożar i zajął się cały obiekt. Straż nie mogła dojść do pożaru i wsio się zjarało łącznie z moimi pracownikami. Musiałem odpalić jeszcze raz grę ponieważ nie zapisałem gry :)

Po odpaleniu nowego stanu moja firma wyglądała w następujący sposób.

Mam 3 pracowników. 1 dama urodziła dziecko które planuję od razu uczyć sztuki malarstwa. Ogólnie z pracą mojego bossa i obrazami moich pracowników udało mi się zarobić ponad 500k simleonów! Za to zrobiłem początki mojej nowej chatki którą widać na screenie.

Jak będzie dalej? Zobaczymy za tydzień. Oczywiście przepraszam za jakość screenów ale mój lapek najlepiej działa z rozdziałką 1600x900 przy ustawieniach low w 60 klatkach :) Ot, 7 letni lap tak ma...

W niedziele ograłem 2 już sparing przed ligą w naszej C klasie. Pojechaliśmy tym razem do drużyny która gra w B klasie. Niestety brakło nam składu. Ledwo zagraliśmy w 11. Problem był o tyle wielki że w składzie zagrały 4 osoby które chcą grać u nas ale po prostu nie potrafią! Przyjęcie piłki dla nich jest wyzwaniem. Jako że stałem na bramce to szczerze mówiąc miałem więcej roboty niż w poprzedniej połówce sezonu. Licząc lekko, nasi rywale oddali ponad 50 strzałów na moją bramkę. Patrząc na moją wagę i wzrost, uważam że końcowy wynik, czyli przegrana 5:0 jest względnie dobry bo mecz mógłby skończyć się lekko wynikiem ponad 10:0...

W ten weekend mam aż 2 gości. Zapomniałem kompletnie o jednym userze który obiecał napisać do tego odcinka i szukałem kolejnego gościa. Skleroza nie boli ale przynajmniej będzie co czytać. Jeden z userów napisał kompletnie inaczej niż zawsze więc mamy nowość!

Panie i Panowie. Przedstawiam wam 2 szanowanych userów tego forum. Przed wami...

 

FLACZEK1988

 

Sto na klatę, sto na nogi, tysiąc pompek do podłogi! Według starego polskiego powiedzenia "Jak dają to trzeba brać, a jak biją to spier...." Korzystając z zaproszenia ( moja pierwsza reakcja?), 

 

będę zanudzał tym co robiłem, nie robiłem ale chciałem zrobić i nawet w co grałem w weekend. A wiadomo że w życiu są tylko trzy prawdy 1. Prowda 2. Tys prowda 3. Gówno prowda I prawdą jest że ostatecznie odstawiłem alkohol (póki co tylko i nie na wieczność) ot takie postanowienie postne. Tys prowda = Chodzę na siłownię. I teraz zamiast pić sobie piwko leżąc przed telewizorkiem z padem w łapie, nadupczam hantlami, męczę się, pocę, wąchając przy tym latające w powietrzu bąki okolicznych koksiarzy. Zmianowy system pracy i siłka to niekończący sie dylemat. Np nocna zmiana. Iść przed pracą i później w robocie spać gdzie popadnie, nawet na stojąco? Czy iść po pracy a na siłowni kręcić się bez celu z braku chęci? Nikt nie mówił że będzie lekko, ale że przejebane też nikt nie mówił. W wielkiej księdze "pakierów" jest napisane że "pot to są łzy tłuszczu" Polecam dobry kawałek dla każdego kto chcę zacząć przygodę z siłownia ale nie ma motywacji.  

Gówno prowda = samo się zrobi". Wystarczy pamiętać że marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia. W tym miejscu pasowałoby walnąć jakąś dobrą nute. Jedyne co przyszło mi do głowy, a naprawdę daje kopa. 

Teraz zmiana płyty będzie o tych diabołach, grach szatańskich. Bo czym byłby łyk-end na wyjeździe bez odpalenia konsoli. Co ja bym zrobił bez mojej 360tki. Mój delegacyjny przyjaciel na szczęście nie zawodzi od 7 lat. Pykam sobie na zmianę w zależności od poziomu zmęczenia,wkurwienia w Dark Souls( obyś zgnił w piekle kitajcu odpowiedzialny za hitboxy) głównie dzięki użytkownikom Koma i Rayos którzy "siedli mi na ambicji" i NieRa( mniej wiecej połowa gry)

 Nie spodziewałem się ze ta druga gra tak mną pozamiata. Pomimo nudnych misji pobocznych, polegajacych głównie na szukaniu pierdół lub przesyłkach kurierskich. Wciąga tak mocno jak Tony Montana kolejną działkę. Kaine i wszystko jasne. 

 Przeszukując ogłoszenia na PPE zauważyłem że coraz więcej osób interesuje się NieR'em. Pewnie w związku ze zbliżającą się premierą Automaty. Wszyscy nagle ruszyli na łowy. I Tutaj pojawia się pewna ciekawa rzecz. A mianowicie większość szuka wersji na PS3, która ciężko dostać za normalne pieniądze. PS3 150 zł absolutne minimum, Xbox 360 25-50 zł.

  

Będąc dalej w temacie zielonego obozu. Moja IksŁanka chyba już ostatecznie wyzionie ducha. Synek postanowił przetestować wytrzymałość "magnetowidu" już tych kilka upadków to pal licho, bo XO jest twardy jak stonka po opryskach. Jednak po kilkusetnym naciśnięciu przycisku zasilania "procesor się zgrzoł" i teraz działa na chybił, trafił. Na dysku około 40 pozycji do ogrania. Kilka indyczkow oraz większych produkcji z kupki wstydu. Może jeszcze zaskoczy po ostatecznej próbie reanimacji. Jeśli nie?

  

Pozostaje tylko czekać na Project Scorpio. Obowiązkowo muszę napisać petycję do MS o nie umieszczanie dotykowego włącznika na froncie konsoli. W robocie czas na nudę skutecznie wypełnia mi combo: Sony Z1 plus emulator psx FPse(chyba najlepszy emu plejaka dostępny na andka). Wszystko piękne śmiga. Dodatkowo mega plynnie i z teksturami wyższej jakości. Wczytywanie skrócone do minimum. Bardzo pomocna okazuje się opcja Quick Save (zbawienie dla grających w pracy) I w ten weekend akurat zapodałem sobie Diabolo dla ubogich. Chociaż jak dla mnie nie wiele mu ustępuje. Mowa o "Darkstone" https://imgur.com/ehzMcZ5 A tutaj mój Hiroł (nazwałem go "Kanciok" z racji postury ;D) https://imgur.com/q9529ae Kilka klas do wyboru: Wojownik, mag, łotrzyk, mnich. Tony ekwipinku, umiejętności specjalne, możliwość dowolnego obracania kamery. Ponad 30ści poziomów. Fabuła? Prosta. Nekromanta Draak (nie mylic z Daakiem ;P) prosi się o wpierdol,który ostatecznie dostaje. Bardzo przyjemna i wciągająca gra na wiele godzin. Pozdro. Nie dajcie sie zabic i do następnego weekendu. 

Łokej Qńec

 

 


Ojciec-Gracz

Ten weekend obfitował w wiele wrażeń. Grając zwody specjalne Gran Turismo 5 udało mi się zdobyć aczika za wyzwania Nascar i wyzwania rajdowe. Pozostały mi trzy szalone acziki, które mało kto by chciał zdobywać czyli – 40 level a-spec, 40 level b-spec i tysiąc aut w garażu (aktualnie 280). Co to pokazuje? a no to, że acziki w GT5 są, źle zrobione. Na tyle źle, że aby zdobyć B-spec level 40 trzeba wyjeździć tak na moje oko jakieś 200 w porywach do 300 godzin. Oznacza to tyle, że konsola musi być włączona najlepiej na noc na wyścigu dziewięciogodzinnym. Tak jest to chore nie pytajcie mnie jaki debil to tak zaprojektował? Bo nie wiem. Z A-spec jest jeszcze gorzej. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Najlepsza porada jaką znalazłem aby nie spędzać 300 godzin w tej grze – Odpal sobie wyścig dziewięciogodzinny. Przejedź okrążenie. Zatrzymaj się przed metą. Idź spać . Rano przejedź metę. EXP wpada.

Dlaczego trzeba tak robić? Dlatego, że to stara gra i online nie działa. Z tego co można wyczytać za wyścigi online wpadało mnóstwo kasy i expa. Cóż powiedzieć…ja gram teraz i gra jest popsuta.

Drugim wydarzeniem było zdobycie retrodziada PPE awards. Cóż powiedzieć super sprawa zwłaszcza, że kiedy tylko mogę to wracam sobie do starych produkcji. Czasami siadam sobie do czegoś i myślę – jak mogłem w to grać. Cóż takie czasy były. W miniony weekend przeszedłem Parasite Eve – krótka i prosta i genialna gra, której większość gameplayu stanowią dialogi. Ale prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero w newgame+. Zdobycie retro dziada uczciłem szklaneczką wysokoprocentowego trunku z sokiem jabłkowym.

Trzecim moim zajęciem jest szlajanie się po giełdach. W ten weekend było dość sporo towaru ale po cenach allegrowych, także nie skorzystałem z wątpliwych okazji. Dosłownie przy mnie ktoś kupił PS1 bez pada i kabli za 60 zł, co uważam za rzecz kuriozalną. Było bardzo dużo barachła na Playstation 2 oraz Playstation 3 (zupełnie nic unikatowego). Pojawił się znajomy handlarz z grami na handheldy i to tyle plus znalazłem mega drive z trzema grami (ceny również takie jak na allegro) – był ECCO the dolphin, Sonic the hedgehog i składanka, na której znajdował się super Hang on.

W wolnej chwili sięgnąłem znów po Lego city undercover i ponownie odkryłem jej genialność. Przeszedłem sobie czaptery od 8 do 10. Konstrukcja leveli, mnogość ukrytych znajdziek powalają. Gra jest tak rozbudowana, że mogłaby swoimi pomysłami obdarować kilka innych gier. Każdemu kto ma wiiu wręcz nakazuję przejście tej gry. LCU to jedna z tych gier gdzie szukanie znajdziek sprawia przyjemność i to nie tak jak w AC od UBI. Tutaj znajdziek nie widać na mapie. Samemu trzeba szukać a niektóre znajdźki odblokują się dopiero pod koniec gry. LCU opiera się na prostym założeniu jakim jest zdobywanie strojów i tylko konkretny strój otwiera poszczególne znajdźki. Aktualnie mam strój kałboja i teraz dopiero mogę dostać się do niedostępnych wcześniej lokacji. Bardzo mnie cieszy, że gra trafi na PS4 (i XONE). Mam nadzieję, że loadingi znikną a sama gra będzie działać płynnie w fullHD, choć z taką grafiką jaka jest prezentowana na wiiu to śmiem twierdzić, że gra spokojnie odpaliłaby się na PS4 w rozdziałce 4K. Cóż powiedzieć, pożyjemy zobaczymy jak to będzie.

Pozdrawiam i do przeczytania.

Oceń bloga:
14

Komentarze (22)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper